Im więcej zdjęć oglądam, tym mam coraz bardziej mieszane uczucia. I o ile do filmowego Jardeda się przekonałam, do Iana powoli przekonuje (I dobrze, bo to mój ulubiony książkowy bohater ;)), to Wanda/Melanie... cóż na kadrach z filmu wygląda jakby miała jakieś 16 lat, zwłaszcza na tych gdzie jest z Jamiem. Mam nadzieje, że w filmie jakoś to nie będzie tak mnie razić, bo nie chcę, żeby ekranizacja jednej z moich ulubionych książek była do kitu ^^
Im więcej zdjęć oglądam, tym mam coraz bardziej mieszane uczucia. I o ile do filmowego Jardeda się przekonałam, do Iana powoli przekonuje (I dobrze, bo to mój ulubiony książkowy bohater ;)), to Wanda/Melanie... cóż na kadrach z filmu wygląda jakby miała jakieś 16 lat, zwłaszcza na tych gdzie jest z Jamiem. Mam nadzieje, że w filmie jakoś to nie będzie tak mnie razić, bo nie chcę, żeby ekranizacja jednej z moich ulubionych książek była do kitu ^^
OdpowiedzUsuń